Tradycyjnie ognisko i toast bąbelkami (przyniesione we własnym zakresie, zakąska też) pod Diabelskim Kamieniem na Klonówce. Ognisko około południa z toastem noworocznym to nasza stara klubowa tradycja (równie stara jak wejście w Sylwestra na Pierścienicę). Kiedyś spotykały się tu stare kieleckie łaziory. Pod koniec zeszłego stulecia i na początku dwutysięcznych lat ktoś nam co roku zawsze zostawiał przy Kamieniu noworoczne życzenia. Bardzo to było miłe. Teraz życzeń już nie ma. Mam nadzieję, że temu komuś tylko zabrakło sił na wspinaczkę. W początkach istnienia Klubu organizowano raczej tylko imprezę taneczną, ale PTTK miało wtedy porządną siedzibę i "Jodełkę" do dyspozycji.
Serdecznie zapraszamy!