Można tu znaleźć skrzący, wulkaniczny diabaz, Pasmo Orłowińskie ze skał kambru, syluru, podejście na Zamczysko - wysiłek nie lada, w pobliżu krzyża na uskoku ślady murów. |
Zarań ewentualnej twierdzy trudno dowieść, może i rud metali, kruszców tu szukano, a skąd aż tyle dzikich czereśni - kto powie ? Czyżby zewnętrzne skały mchem dekorowano ? |
Na niższym poziomie potężne kopce mrowisk, dorodny, pojedynczy bezwstydny sromotnik, po Wojteczkach pamiątkowy krzyż metalowy, ślad po zabudowaniach wsi już niewidoczny. |
Nieco dalej przy leśnej szutrówce zastole, nie wszystkim dziś starcza siedzących miejsc na ławach, wielu siada na dłużycach, jak na cokole, podręczna kanapka, ciasto, herbatka, kawa. |
Najwyższa dziś na szlaku Góra Perlikowa, wysokie buki, świerki, całe gniazda jodły, ktoś z naszych chronionego kardynała chowa, na młodziutkim żołnierzu AK miejsce zbrodni. |
Grób tenże przez PTTK - owców z Kielc zadbany, w ramach tak zwanej „Akcji Niewidzialnej Ręki”, trawersem, w gęstym podszycie na Słowiec gnamy, tutaj Trzeciego Plutonu miejsce pamięci. |
Szersze wiadomości o partyzanckich akcjach, też o śmierci dowódcy plutonu - „Górnika”, o przejmowaniu zrzutów, walkach, demonstracjach, o eliminowaniu wroga, przeciwnika. |
Ciekawa budowa Rezerwatu Zamczysko, trzystuletnie dęby, klony, buki z dwóch wzgórzy, tarasom do budów z czasów pogańskich blisko, szum kaskad własność bogini Mokoszy wróży. |
Przy przekraczaniu wartkiego cieku atrakcje, czerwone kozaki w bezimiennym wąwozie, ostatnie z niesionej wałówki degustacje, Makoszyn z przysiółkami już w bliskim odwodzie. |
Wnet Święty Krzyż z wieżą TV na horyzoncie, na łące w przysiółku Łagiew jędrne pieczarki, pani Gutkowa zaś mistrzynią na tym froncie, stary młyn nad rzeką, kaplica, sklep otwarty. |
Nowy kościół pamięci księdza Kudelskiego, chwila ciszy przy grobie, zapalenie zniczy, w „dwieście-szóstce” koniec wypadu niedzielnego, takich przygód z Przygodą tylko sobie życzyć !!! |
|