Relacje
sobota, 02 wrzesień 2017 14:14

Relacja z wycieczki w piątą rocznicę śmierci Tomasza Wągrowskiego (27.08.2017)

 dscn0176 min

Autobusem z panem Wojtkiem na Łapigrosz,
trasą Tomasza Wągrowskiego sprzed lat pięciu,
wprowadzenie Czarka, wszystkim sie robi widno,
o PTTK niejednym tu przedsięwzięciu.

Model przewodników Orłowicza - przyjęty,
schronisko górskie w Widełkach, szkoda - niewypał,
Szlak Żółty Orlińskiego - dlaczego przycięty ?
Wyciąg narciarski - plajtuje znowu ekipa !
 
Można tu znaleźć skrzący, wulkaniczny diabaz,
Pasmo Orłowińskie ze skał kambru, syluru,
podejście na Zamczysko - wysiłek nie lada,
w pobliżu krzyża na uskoku ślady murów.
 
Zarań ewentualnej twierdzy trudno dowieść,
może i rud metali, kruszców tu szukano,
a skąd aż tyle dzikich czereśni - kto powie ?
Czyżby zewnętrzne skały mchem dekorowano ?
 
Na niższym poziomie potężne kopce mrowisk,
dorodny, pojedynczy bezwstydny sromotnik,
po Wojteczkach pamiątkowy krzyż metalowy,
ślad po zabudowaniach wsi już niewidoczny. 

Nieco dalej przy leśnej szutrówce zastole,
nie wszystkim dziś starcza siedzących miejsc na ławach,
wielu siada na dłużycach, jak na cokole,
podręczna kanapka, ciasto, herbatka, kawa.
 
Najwyższa dziś na szlaku Góra Perlikowa,
wysokie buki, świerki, całe gniazda jodły,
ktoś z naszych chronionego kardynała chowa,
na młodziutkim żołnierzu AK miejsce zbrodni.

Grób tenże przez PTTK - owców z Kielc zadbany,
w ramach tak zwanej „Akcji Niewidzialnej Ręki”,
trawersem, w gęstym podszycie na Słowiec gnamy,
tutaj Trzeciego Plutonu miejsce pamięci.
 
Szersze wiadomości o partyzanckich akcjach,
też o śmierci dowódcy plutonu - „Górnika”,
o przejmowaniu zrzutów, walkach, demonstracjach,
o eliminowaniu wroga, przeciwnika.

Ciekawa budowa Rezerwatu Zamczysko,
trzystuletnie dęby, klony, buki z dwóch wzgórzy,
tarasom do budów z czasów pogańskich blisko,
szum kaskad własność bogini Mokoszy wróży.

Przy przekraczaniu wartkiego cieku atrakcje,
czerwone kozaki w bezimiennym wąwozie,
ostatnie z niesionej wałówki degustacje,
Makoszyn z przysiółkami już w bliskim odwodzie.

Wnet Święty Krzyż z wieżą TV na horyzoncie,
na łące w przysiółku Łagiew jędrne pieczarki,
pani Gutkowa zaś mistrzynią na tym froncie,
stary młyn nad rzeką, kaplica, sklep otwarty.
 
Nowy kościół pamięci księdza Kudelskiego,
chwila ciszy przy grobie, zapalenie zniczy,
w „dwieście-szóstce” koniec wypadu niedzielnego,
takich przygód z Przygodą tylko sobie życzyć !!!
 

  • Wycieczkę zorganizował: Cezary Jastrzębski

  • Relację sporządził: Stanisław Janusz Komorowski „Roch”

  • Zdjęcia : Mirosław Kubik i Andrzej Śpiewak

 


 

 

Kalendarz Imprez