Tegoroczny marsz rozpoczęliśmy w Białogonie. Nasza, ponad 40-to osobowa grupa wędrowców, pod przewodnictwem Andrzeja Sokalskiego dołączyła do licznej grupy ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 4 Pułku Piechoty Legionów. Stanowiła ją w większości młodzież ubrana w stroje uczestników Powstania Styczniowego.
Wspólnie ruszyliśmy w kierunku Bruszni.
Brusznia była miejscem zbiórki powstańców szykujących się do ataku na Kielce. Miało to miejsce w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r.
Na szczycie tej góry w 53 rocznicę Powstania Styczniowego usypano kopiec pamięci, a w 1917 r. postawiono krzyż drewniany. Były one wielokrotnie zmieniane.
Obecny, to już szósty krzyż ustawiony w tym miejscu - pierwszy mały, tymczasowy został wzniesiony w 1916, po roku zastąpił go nowy, który stał do 1937 roku. Potem były kolejne. Ostatni stał 10 lat. Został zniszczony przez dzięcioła, który zrobił w nim dziuplę o głębokości 90 centymetrów. Krzyż mógł runąć przy niewielkim porywie wiatru. Został rozebrany w 2017 r., a na jego miejscu postawiono nowy, metalowy, mierzący 31 metrów wysokości, który jest wyższy o 4 metry od poprzedniego, aby był dobrze widoczny ponad drzewami i ma wytrzymać 50 lat bez konserwacji.
W tym historycznym miejscu oddaliśmy cześć powstańcom.
Po zejściu z Bruszni zatrzymaliśmy się na chwilę odpoczynku, podczas którego dowódca grupy rekonstrukcyjnej pięknie opowiadał o strojach i wyposażeniu bojowym uczestników powstania.
Ruszyliśmy dalej w kierunku Karczówki. Po drodze, przy obelisku upamiętniającym 96 ofiar katastrofy smoleńskiej z 10.04.2010 r., oddaliśmy również cześć ich pamięci.
Już na samym wzgórzu jeszcze jedno historyczne miejsce. Grób ks. Stanisława Ziółkowskiego - proboszcza parafii na Karczówce, zamordowanego przez funkcjonariusza MO w 1946 r. Na Karczówce ciągle trwa żywa pamięć o zamordowanym proboszczu utrwalana przez Towarzystwo Przyjaciół Karczówki.
Główne uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji ojczyzny.
W homilii ksiądz Kazimierz Stasiak mówił o ogromnym oddaniu i poświęceniu powstańców. - Chodzimy tymi samymi ścieżkami którymi chodzili nasi bracia i siostry wieki temu, 155 lat temu. Gdyby tu pośród nas stanęli pokazali by nam te ścieżki, ścieżki wiary, ścieżki wolności - mówi ks. Kazimierz Stasiak.
Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli przed pomnik Powstańców Styczniowych, gdzie odczytano Apel Pamięci.
Od północno-zachodniej strony wzgórza znajduje się zbiorowa mogiła powstańców oraz kamienny pomnik – obelisk zwieńczony kamiennym krzyżem, z płaskorzeźbą orła w koronie i tablicą z napisem „Zbiorowa mogiła powstańców 1863 r.”. Obecny pomnik postawiono w 1930 r. na dawnej mogile.
Tablicę wmurowano dzięki staraniom kieleckiego oddziału PTTK w stulecie powstania - w 1963 r.
W tym miejscu został odczytany Apel Pamięci, oddano hołd poległym, zabrzmiały salwy honorowe i wystrzały armatnie, złożono wieńce i odpalono biało-czerwone race.
W ten sposób, maszerując śladami ochotników, którzy w 1863 r. szli z Białogonu na miejsce zbiórki powstańców na Karczówce, uczciliśmy Ich pamięć, przesłali pamięć o tych poległych, którzy walczyli o naszą Polskę i pokazali, że pamięć nie przemija.
Tekst i zdjęcia: Ewa Gonciarz