Relacje
piątek, 09 luty 2018 20:32

Relacja z Nocnego Rajdu Sylwestrowego z Klubem Turystów Pieszych "Przygoda" (31.12.2017)

Kochani, zapraszam na spóźnioną nieco relację z Rajdu Sylwestrowego Klubu Turystów Pieszych PTTK „Przygoda”.
Rajd Sylwestrowy, od kilku lat na stałe zagościł w przygodowym kalendarium i z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród wielbicieli pieszych wędrówek.

Rajd Sylwestrowy 2017 rozpoczął się na pętli MZK na Bukowce a zakończył na górze Pierścienicy, na którą to dotarliśmy poprzez górę Telegraf oraz Kawetczyznę, co uczyniło niezbyt duży dystans ok. 6 km. W tym roku to ja miałam zaszczyt i przyjemność poprowadzić wycieczkę a osobą, z którą przygotowałam i poprowadziłam imprezę był kol. Kazimierz Sławiński.Na miejscu zbiórki stawiło się około 80 piechurów- osób pragnących przywitać Nowy Rok w innych okolicznościach niż to się tradycyjnie przyjmuje- nie na balu, nie na prywatce czy koncercie ale na wędrownym szlaku, z turystyczną bracią…

s04

Na Pierścienicę, bez większych perypetii, dotarliśmy ok. 23:30 a więc był czas na przygotowanie szampana, poczęstunku i rozpalenie ogniska. Ze szczytu Pierścienicy rozpościerała się wspaniała panorama rozświetlonego miasta, które o północy zatonęło w ognistym morzu fajerwerków. Na górze wzniesiony został toast noworoczny a my składaliśmy sobie jak najserdeczniejsze życzenia no i podziwialiśmy w/w fajerwerki z całego miasta a jest to widok naprawdę przepiękny.

A jeśli chodzi o ognisko… Cóż, ostatni dzień roku był bardzo wilgotny i ciepły. Naszykowane, dzień wcześniej, przeze mnie i Kazika, drewno nie chciało się za bardzo palić. Szczerze mówiąc więcej było dymu niż ognia ale i tak nikt nie narzekał i raczej nikomu to nie przeszkadzało. Tej nocy Liczyło się przed wszystkim miłe towarzystwo, fajna zabawa oraz wspólna biesiada. Na własne oczy widziałam, jak niektórzy pomimo ogniskowych niedogodności, wytrwale piekli a może wędzili kiełbaski przyniesione z domu. Kaziu próbował kilku sztuczek, żeby ognisko zapłonęło tak jak potrzeba, m. in. użył rozpuszczalniku i denaturatu, jednak na niewiele się się to zdało.

s49

Rajd Sylwestrowy to już przeszłość, możemy go tylko fajnie powspominać. Nowy Rok 2018 galopuje szybkim tempem a my myślimy już o następnych wycieczkach i wyprawach. Z tego miejsca dziękuję wszystkim uczestnikom Rajdu Sylwestrowego, za miłą obecność, dobry humor i wspólną zabawę.

Kazikowi Sławińskiemu dziękuję za piękną współpracę, wspólne poprowadzenie i przygotowanie rajdu. Co będzie za rok to się okaże a tymczasem wszystkich pozdrawiam i jeszcze raz życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku, wspaniałych wypraw i ciekawych spotkań na turystycznym szlaku.

s45

 

Tekst: Joanna Burtnik
Foto: Ewa Gonciarz, Joanna Burtnik, Andrzej Armada


 

 

 

 

 

Kalendarz Imprez